niedziela, 17 lipca 2011

Złombol oferuje przygody nawet przed statem...

Działo się i to szeroko :D W czwartek 14 lipca po długich godzinach i do późnej nocy Skoda była gotowa do startu, z nowym termostatem, nowiutką nagrzewnicą i świeżym płynem chłodniczym. A że prace skończyły się już po zmroku, nikt nie zauważył braku jednego małego klucza imbusowego, który jak się zaraz okaże znajdzie się w dość niezwykle nieprzyjemnych okolicznościach.
Tempo prac podyktowane było chęcią przygotowania skody już na piątek aby mogła wdzięcznie wypromować się w telewizji, materiał z wizyty w Poznańskim oddziale TVP ukazał się w sobotę o 18.30 w Teleskopie. A już nie długo będzie można go obejrzeć w internecie.
A klucz się znalazł... Można powiedzieć że pojawił się w obłokach dymu przy intensywnym zapachu spalenizny... W drodze na wywiad do TVP po wyjściu z wirażu, naszym nosom dał się czuć charakterystyczny zapach palonej izolacji, pierwsza myśl "to nie my to z dworu" kiedy jednak z nad licznika pojawił się kłąb dymu nie było już wątpliwości. Awaryjne zatrzymanie, szybkie odpięcie akumulatora pozwoliło uniknąć większych strat.
A po odkręceniu licznika, naszym oczom ukazał się błyszczący lekko przydymiony klucz, który spadł przez wlot powietrza prosto na licznik...

Oczywiście udało się coś zaimprowizować i skoda na wywiad dotarła, a że licznik nie działał, i brak nam było kierunkowskazów to już mało istotne :)
A po kilku godzinach pracy, i paru metrach kabli, udało się wszystko odtworzyć :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz